Jesień i zbliżająca się zima to okres szybciej zapadającego zmroku i niższych temperatur. Jest to czas szczególnie niebezpieczny dla osób, które z różnych względów, nie posiadają stałego miejsca zamieszkania. Widząc osobę, która może potrzebować pomocy, a jej zdrowie i życie może być zagrożone, zareagujmy nie przechodźmy obok takich sytuacji obojętnie. Wykręćmy numer 112, ta krótka czynność może uratować czyjeś życie.
W okresie, gdy temperatury na dworze spadają jeleniogórscy funkcjonariusze monitorują miejsca, w których mogą przebywać osoby potrzebujące pomocy. W szczególności na niekorzystne warunki atmosferyczne, mogą być narażone osoby bezdomne, starsze i te będące pod wpływem alkoholu.
Funkcjonariusze apelują, aby w każdym przypadku gdy widzimy osobę zagrożoną wychłodzeniem reagować. Bardzo często bywa tak, że to właśnie nasza reakcja i wykręcenie numeru 112 ratuje czyjeś życie. Odpowiednie służby udzielą pomocy takiej osobie i przewiozą ją do szpitala, noclegowni lub placówki pomocowej, gdzie mogą się zagrzać, zjeść i przenocować.
W placówkach pomocowych i schroniskach obowiązują pewne zasady i jednym z punktów regulaminu jest zachowanie trzeźwości przez osoby tam przebywające. Dla niektórych niestety jest to bariera nie do pokonania dlatego też decydują się świadomie na bezdomność.
Podczas udzielania pomocy, pamiętajmy o środkach bezpieczeństwa także tych związanych ze stanem epidemii. Zasłaniajmy usta, zachowajmy dystans, a w przypadku konieczności bezpośredniego kontaktu załóżmy rękawiczki jednorazowe.
Nasza reakcja ma znaczenie. Pamiętajmy! Jeden telefon może uratować czyjeś życie.
podinsp. Edyta Bagrowska