Jeleniogórscy policjanci zatrzymali podczas kontroli drogowej dwóch mężczyzn w związku z kradzieżą pojazdu marki BMW o wartości blisko 10 tysięcy złotych. Auto zostało skradzione w nocy z 5 na 6 października br. w Jeleniej Górze. Okazało się, kierujący miał dożywotni zakaz, a pasażer był sprawcą kradzieży pojazdu. Teraz zatrzymani za popełnione czyny odpowiedzą przed sądem. Kierowcy za złamanie zakazu grozić może nawet do 5 lat pozbawienia wolności, a jego koledze –multirecydywiście grozi kara pozbawienia wolności nawet do lat 10. Został on już tymczasowo aresztowany na 3 miesiące.

Policjanci Wydziału Prewencji Komendy Miejskiej Policji w Jeleniej Górze zatrzymali 48-letniego mieszkańca powiatu karkonoskiego podejrzanego  o kierowanie pojazdem wbrew dożywotniemu zakazowi oraz 34-letniego jeleniogórzanina podejrzanego o serię przestępstw przeciwko mieniu.
6 października br., około godziny 2.15 policjanci  w trakcie patrolu na ul. Słowackiego w Jeleniej Górze zwrócili uwagę na pojazd marki BMW, który według posiadanych przez nich informacji kilka godzin wcześniej został skradziony z jednego z jeleniogórskich parkingów. Zatrzymali pojazd do kontroli drogowej. W aucie podróżowało dwóch mężczyzn, 48-letni kierowca i 34-letni pasażer. Okazało się, że kierowca posiadał dożywotni zakaz.
Policjanci Wydziału Kryminalnego jeleniogórskiej komendy ustalili, że sprawcą kradzieży pojazdu jest 34-latek, który dodatkowo ma na koncie serię przestępstw przeciwko mieniu, których dopuścił się w Jeleniej Górze. Są to kradzieże w dyskontach spożywczych, kradzież z włamaniem do budynku jednorodzinnego, usiłowanie rozboju, kradzieże rowerów i inne. Przestępstw tych dopuścił się w warunkach, tzw. ”recydywy” wielokrotnej.
Mężczyźni trafili do policyjnego aresztu. Kierowca za złamanie zakazu odpowie przed sądem, a  grozić mu może nawet do 5 lat pozbawienia wolności, a jego koledze za popełnione przestępstwa grozić może nawet do 10 lat pozbawienia wolności. Sąd Rejonowy w Jeleniej Górze na wniosek prokuratora Prokuratury Rejonowej zastosował wobec 34-latka środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania na 3 miesiące. Obecnie policjanci wyjaśniają szczegółowo wszystkie okoliczności tej sprawy.
podinsp. Edyta Bagrowska