Mężczyzna z Karpacza próbował przekupić policjantów po zatrzymaniu za jazdę po alkoholu
W Karpaczu doszło do bulwersującego incydentu, w którym młody mężczyzna, próbując uniknąć konsekwencji za jazdę pod wpływem alkoholu, postanowił przekupić policjantów. Sytuacja ta pokazuje, jak nieodpowiedzialne zachowania mogą prowadzić do poważnych konsekwencji prawnych.

Incydent na drodze – nietrzeźwy kierowca zatrzymany

W nocy 4 października, podczas rutynowego patrolu w Miłkowie, policjanci zwrócili uwagę na pojazd marki Audi, który poruszał się w sposób wskazujący na jego niebezpieczne prowadzenie. Kierowca jechał z nadmierną prędkością i wykonywał niekontrolowane manewry, co wzbudziło podejrzenia funkcjonariuszy o jego nietrzeźwość. Po zatrzymaniu do kontroli drogowej okazało się, że 23-letni mieszkaniec powiatu karkonoskiego miał blisko 2 promile alkoholu w organizmie.

Próba przekupstwa – nieudana strategia

W obliczu zbliżających się konsekwencji, młody mężczyzna postanowił spróbować swoich sił w nielegalnej grze, oferując policjantom łapówkę. Zaproponował, że jeśli funkcjonariusze podjadą do jego mieszkania, to "dogadają się" i dostaną tyle pieniędzy, ile będą chcieli. Tego rodzaju zachowanie jest nie tylko nieodpowiedzialne, ale także karalne. Policjanci, pozostając na straży prawa, odrzucili propozycję i zabezpieczyli dowody w sprawie.

Konsekwencje prawne i dalsze kroki

Mężczyzna został zatrzymany i trafił do policyjnego aresztu, gdzie oczekiwał na dalsze decyzje prokuratury. Za kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości oraz próbę przekupstwa grozi mu nawet do 10 lat pozbawienia wolności, co stanowi poważne ostrzeżenie dla innych. Prokurator Rejonowy w Jeleniej Górze zastosował wobec niego środek zapobiegawczy w postaci dozoru policyjnego oraz zakazu opuszczania kraju. Ten incydent powinien być przestrogą dla wszystkich kierowców o konsekwencjach nieodpowiedzialnych wyborów na drodze.


Na podstawie: Policja Jelenia Góra