Policjanci zatrzymali mieszkańca powiatu karkonoskiego podejrzanego o kradzież przyczepki samochodowej. Jego wartość pokrzywdzony oszacował na 3000 zł. Obecnie policjanci prowadzą czynności, których celem jest odzyskanie skradzionego mienia. Teraz mężczyźnie grozić może nawet do 5 lat pozbawienia wolności.

Policjanci Referatu Kryminalnego z Komisariatu Policji w Kowarach ustalili, a następnie zatrzymali 41-letniego mężczyznę podejrzanego o kradzież.
Jak ustalili funkcjonariusze, do zdarzenia doszło w nocy z 25 na 26 grudnia w Mysłakowicach. Mężczyzna wjechał samochodem na nie ogrodzoną posesję bez problemu zaczepił przyczepę do swojego pojazdu i odjechał. Całe zdarzenie zarejestrowały kamery monitoringu. Wartość przyczepy samochodowej pokrzywdzony oszacował na 3000 zł.
Powiadomieni o przestępstwie policjanci rozpoczęli poszukiwanie osoby, która dopuściła się tego czynu. Na podstawie zebranych w tej sprawie informacji, a także analizy z nagrań kamer monitoringu wytypowali, a następnie zatrzymali mężczyznę podejrzewanego o ten czyn.
Obecnie policjanci wyjaśniają szczegółowo wszystkie okoliczności tej sprawy.
Teraz 41-latkowi za to przestępstwo grozić może nawet do 5 lat pozbawienia wolności.
aspirant Beata Sosulska-Baran