To, że praca policjanta jest nieprzewidywalna wiadomo od dawna. Parę dni temu w Jeleniej Górze doszło do nietypowej interwencji. Policjantka w czasie wolnym od służby pomogła na drodze leśnej mężczyźnie, który spadł z wózka inwalidzkiego i stoczył się ze zbocza skarpy.

Do zdarzenia doszło 23.09 br. w Jeleniej Górze. Funkcjonariuszka wykazała się ogromną odwagą i empatią. W dniu wolnym od służby policjantka Komendy Miejskiej Policji w Jeleniej Górze zauważyła leżący w zaroślach wózek inwalidzki. Okazało się, że tuż obok w zaroślach leży nieprzytomny 30-letni mężczyzna. Funkcjonariuszka udzieliła mu pierwszej pomocy. Po krótkim czasie mężczyzna nawiązał kontakt słowny i przekazał kim jest i na co choruje. Wspólnymi siłami, razem z mężczyzną, jak się okazało częściowo sparaliżowanym, udało się posadzić 30-latka na wózek.
Mężczyzna odmówił pomocy medycznej, w momencie odzyskania przytomności chciał jedynie wrócić do domu.
Apelujemy!!, aby dbać o bezpieczeństwo osób z niepełnosprawnością, a w szczególności o bezpieczeństwo osób poruszających się na wózkach inwalidzkich.
W ramach działań prewencyjnych przekazano niepełnosprawnym odblaski, aby byli na drogach bardziej widoczni.

Podobne działania to tylko część pracy policji, i aż tyle, żeby niekiedy uratować drugiemu życie.

Funkcjonariuszce gratulujemy wzorowej postawy.

aspirant Beata Sosulska-Baran