Niekiedy jedno kliknięcie może kosztować nas więcej niż tylko czas – a w skrajnych przypadkach nawet kilka tysięcy złotych. Obywatelki Jeleniej Góry doświadczyły tego na własnej skórze, padając ofiarą bezwzględnych oszustów internetowych. Zobacz, jak łatwo można stracić oszczędności i jak ważna jest czujność w sieci.
- Internetowe pułapki czekają na nierozważnych sprzedawców.
- Użytkowniczka portalu sprzedażowego w Jeleniej Górze straciła tysiące złotych.
- Ważne wskazówki, jak chronić się przed cyberprzestępcami.
Wirtualne bazary, pełne okazji i pokus, mogą stać się areną nie tylko dla uczciwych transakcji, ale też dla działań o wiele bardziej przewrotnych. Mieszkanka Jeleniej Góry, korzystając z dobrze znanego portalu ogłoszeniowego, nie spodziewała się, że próbując sprzedać telefon komórkowy, natrafi na cyberprzestępcę. Oszust, pod pretekstem problemów z dokonaniem płatności, przekonał ją do kliknięcia w link, który miał rzekomo umożliwić odbiór środków za towar. Kobieta, podążając za instrukcjami oszusta, nieświadomie przekazała mu dostęp do swoich środków finansowych. Rezultat? Ponad 8 tysięcy złotych zniknęło z jej konta.
W obliczu rosnącej liczby internetowych wyłudzeń, lokalne służby porządkowe z Jeleniej Góry podnoszą alarm i zalecają zwiększoną ostrożność. Ostrzegają przed podawaniem danych logowania do systemów bankowości elektronicznej oraz niepodawaniem kodów Blik w odpowiedzi na prośby otrzymane w niepewnych okolicznościach. Podinspektor Edyta Bagrowska zaleca również, aby każdą prośbę o przelew za pomocą BLIK-a lub kod BLIK potwierdzać bezpośrednim kontaktem z nadawcą.
Nauczmy się rozpoznawać oszustwa internetowe i chronić nasze finanse przed wirtualnymi złodziejami. Pamiętajmy, by nie przekazywać pieniędzy na nieznane rachunki bankowe, nie udostępniać swoich danych logowania i nie dzielić się kodami autoryzacyjnymi z osobami postronnymi. Zawsze warto zainwestować chwilę w zweryfikowanie intencji osoby kontaktującej się z nami w sprawie transakcji. Taka ostrożność może uratować nas przed utratą nie tylko przedmiotu sprzedaży, ale także ciężko zarobionych środków finansowych.
Źródło: Policja Jelenia Góra
