Policjanci z Karpacza odnaleźli skradzioną Skodę wartą 170 tys. zł

Fragment karoserii wystawał spośród kosodrzewiny przy szlaku na Śnieżkę. Po kilku godzinach poszukiwań funkcjonariusze zabezpieczyli Skodę Karoq należącą do Urzędu Miasta w Pecu pod Śnieżką, skradzioną dzień wcześniej w Czechach.
- Funkcjonariusze z Komisariatu Policji w Karpaczu przeszukali górski teren i odnaleźli auto
- Policja wyjaśnia przebieg kradzieży i apeluje o zgłaszanie podejrzanych obserwacji
Funkcjonariusze z Komisariatu Policji w Karpaczu przeszukali górski teren i odnaleźli auto
22 października 2025 roku około godziny 10.20 policjanci z Komisariatu Policji w Karpaczu otrzymali informację o możliwym miejscu ukrycia skradzionego pojazdu. Z ustaleń wynikało, że samochód może być ukryty w rejonie drogi prowadzącej do Domu Śląskiego, w trudno dostępnym, górskim terenie. Funkcjonariusze objęli kontrolą okolice szlaków turystycznych w pobliżu Śnieżki. Po kilku godzinach poszukiwań zauważyli fragment karoserii wystający z kosodrzewiny przy ulicy Na Śnieżkę na odcinku Głównego Szlaku Sudeckiego. Okazało się, że to poszukiwana Skoda Karoq o wartości 170 000 zł. Pojazd zabezpieczono do dalszych czynności procesowych.
Policja wyjaśnia przebieg kradzieży i apeluje o zgłaszanie podejrzanych obserwacji
Samochód został skradziony 21 października 2025 roku na terenie Czech i należał do Urzędu Miasta w Pecu pod Śnieżką. Policjanci z Karpacza prowadzą czynności mające wyjaśnić okoliczności kradzieży oraz sposób przemieszczania pojazdu przez granicę. Podinspektor Edyta Bagrowska przypomniała o znaczeniu współpracy obywateli z funkcjonariuszami i szybkim przekazywaniu informacji o zauważonych podejrzanych sytuacjach.
na podstawie: KMP w Jeleniej Górze.
Autor: krystian

