Jeleniogórscy policjanci zatrzymali dwóch 21-latków w związku z narkotykami. Jeden z nich podejrzewany jest o kierowanie pojazdem pod wpływem środków odurzających i spowodowanie kolizji, a drugi o posiadanie narkotyków. Łącznie funkcjonariusze zabezpieczyli marihuanę, z której można uzyskać kilkadziesiąt porcji handlowych. Jak oświadczyli zatrzymani, jechali do Poznania i całą drogę palili marihuanę. Teraz za popełnione czyny odpowiedzą przed sądem.
Policjanci Wydziału Prewencji Komendy Miejskiej Policji w Jeleniej Górze zatrzymali 21-letniego mieszkańca Głogowa podejrzewanego o kierowanie pojazdem pod wpływem środków odurzających i spowodowanie kolizji oraz 21-letniego mieszkańca Poznania podejrzanego o posiadanie narkotyków.
17 sierpnia br. około godziny 23.30 policjanci pojechali do Płoszczyny, gdzie według zgłoszenia pojazd wpadł do rowu.
Na miejscu funkcjonariusze zauważyli Forda, który znajdował się w rowie oraz dwóch mężczyzn. Kierowcą pojazdu okazał się 21-letni mieszkaniec Głogowa, który podróżował z 21-letnim pasażerem. Mężczyźni w trakcie kontroli zachowywali się agresywnie, wulgarnie, nie wykonywali poleceń. Ich zachowanie wskazywało, że mogą być oni pod wpływem środków odurzających, a w aucie wyraźnie czuć było zapach marihuany. Funkcjonariusze w samochodzie znaleźli woreczek strunowy z marihuaną. Z zabezpieczanych środków odurzających można uzyskać kilkadziesiąt porcji handlowych. Pasażer oświadczył, ż narkotyki należą do niego, a dzielił się nimi ze swoim kolegą. Przyznali się, że całą drogę palili marihuanę, a jechali do Poznania.
Mężczyźni zostali zatrzymani w policyjnym areszcie. Za popełnione czyny odpowiedzą przed sądem. Za posiadanie narkotyków 21-latkowi grozić może nawet do 3 lat pozbawienia wolności, a jego koledze, gdy badanie krwi potwierdzi, że kierował on znajdując się pod wpływem środków odurzających grozić może nawet do 2 lat pozbawienia wolności.
podinsp. Edyta Bagrowska