Kara pozbawienia wolności nawet do 5 lat grozić może mieszkańcowi powiatu karkonoskiego zatrzymanemu przez jeleniogórskich policjantów. Jest on podejrzany o kradzież drewna z lasu i kradzież kamery monitoringu z osprzętem na szkodę Nadleśnictwa „Śnieżka” w Kowarach. Poniesione straty pokrzywdzony podmiot oszacował na blisko 19.000 zł. Kamera wraz z osprzętem o wartości 15.600 zł została odzyskana. Teraz za popełnione czyny odpowie on przed sądem.
Policjanci z Komisariatu Policji w Karpaczu ustalili, a następnie zatrzymali 32-letniego mieszkańca powiatu karkonoskiego podejrzanego o kradzieże.
Jak ustalili funkcjonariusze, mężczyzna w lipcu br. z lasu pomiędzy Mysłakowicami a Głębockiem systematycznie podkradał drewno. Ponadto jego łupem padła kamera monitoringu wraz z osprzętem. Nadleśnictwo „Śnieżka” w Kowarach poniesione z tego tytułu straty oszacowało na blisko 19 tysięcy złotych.
Policjanci w wyniku prowadzonych w tej sprawie czynności, na podstawie zebranych informacji, a także na podstawie analizy nagrań z kamer monitoringu wytypowali, a następnie zatrzymali 32-latka jako podejrzewanego o popełnienie tych przestępstw. Policjanci odzyskali skradzioną kamerę wraz z osprzętem o wartości 15.600 zł, którą mężczyzna ukrył w lesie.
Teraz za popełnione przestępstwa mieszkaniec powiatu karkonoskiego odpowie przed sądem, a grozić im może nawet do 5 lat pozbawienia wolności. Obecnie policjanci wyjaśniają szczegółowo wszystkie okoliczności tej sprawy.
podinspektor Edyta Bagrowska
