Zapach ulotności zawitał w murach Książnicy Karkonoskiej, gdzie artyzm spotyka się z lokalną społecznością. Niedawne otwarcie wystawy „Ulotne” Moniki Barabasz-Kwaśniak stało się okazją do podziwiania sztuki, która porusza i inspiruje.
  1. Wernisaż wystawy „Ulotne” odbył się 15 lutego 2024 r. w Książnicy Karkonoskiej.
  2. Monika Barabasz-Kwaśniak przedstawiła swoje prace, na które składają się fotografie.
  3. Zainteresowani twórczością artystki mogą śledzić jej działalność w mediach społecznościowych.

Wydarzenie to przyciągnęło wielu miłośników sztuki i fotografii, którzy mieli okazję nie tylko zobaczyć prace Moniki, ale także porozmawiać z artystką i dowiedzieć się więcej o jej inspiracjach. Obrazy Barabasz-Kwaśniak, choć ulotne w swej tematyce, zostawiły trwały ślad w sercach obecnych na wernisażu, skłaniając do refleksji nad tym, co nietrwałe w naszym życiu.

Monika Barabasz-Kwaśniak, znana z umiejętności uchwycenia przemijających momentów, w swojej twórczości skupia się na chwytaniu tego, co z pozoru wydaje się ulotne, ale ma ogromne znaczenie. Jej prace są zaproszeniem do dialogu między widzem a fotografowanym obiektem, gdzie każda fotografia staje się osobną historią.

Wystawa „Ulotne” to nie tylko szansa na estetyczne doświadczenie, ale również okazja do zastanowienia się nad ulotnością, która towarzyszy nam każdego dnia. Dla zainteresowanych twórczością Moniki Barabasz-Kwaśniak, śledzenie jej profilu w mediach społecznościowych stanowi doskonały sposób na pozostanie w kontakcie z artystką i jej najnowszymi projektami.

Sztuka w Książnicy Karkonoskiej raz jeszcze udowodniła, że ma moc łączenia ludzi, a wernisaż „Ulotne” stał się wydarzeniem, które przyciągnęło nie tylko mieszkańców regionu, ale także licznych odwiedzających, pragnących doświadczyć lokalnej kultury wzbogaconej o uniwersalny wymiar sztuki fotograficznej.


Wg inf z: Książnica Karkonoska