Unieważnienie kredytu frankowego – jak wygląda proces i ile naprawdę można odzyskać?

5 min czytania
Unieważnienie kredytu frankowego – jak wygląda proces i ile naprawdę można odzyskać?

Problem kredytów frankowych dotknął tysiące polskich rodzin, które przez lata zmagały się z nieprzewidywalnym wzrostem rat i zadłużenia. Coraz więcej frankowiczów decyduje się jednak na walkę o sprawiedliwość i odzyskanie swoich pieniędzy poprzez unieważnienie umowy kredytu frankowego. Co dokładnie oznacza stwierdzenie nieważności takiej umowy, jakie są przesłanki, ryzyka i korzyści z tego płynące? Poniższy artykuł wyjaśnia wszystkie aspekty tego procesu – od podstaw prawnych po praktyczne wskazówki dotyczące wyboru pełnomocnika oraz przygotowania dokumentacji.

Co oznacza stwierdzenie nieważności umowy kredytu frankowego?

Stwierdzenie nieważności umowy kredytu frankowego to decyzja sądu, która oznacza, że zawarta z bankiem umowa od samego początku była nieważna. W praktyce sprowadza się to do traktowania jej tak, jakby nigdy nie istniała – wszelkie zobowiązania przestają obowiązywać, a frankowicz jest zwolniony z obowiązku dalszej spłaty rat. Kluczowym efektem unieważnienia umowy kredytu frankowego jest fakt, że bank ma obowiązek zwrotu wszystkich wpłaconych przez kredytobiorcę rat, odsetek, prowizji oraz innych kosztów. Nieważność umowy działa wstecz i daje prawo do dochodzenia roszczeń nawet osobom, które już spłaciły kredyt. Orzecznictwo sądów powszechnych, TSUE oraz Sądu Najwyższego jednoznacznie wskazuje, że klauzule abuzywne stanowią solidną podstawę do stwierdzenia nieważności takich umów. Po uprawomocnieniu się wyroku możliwe jest wykreślenie hipoteki z księgi wieczystej nieruchomości, co ma ogromne znaczenie dla pełnej wolności majątkowej frankowicza.

Jakie warunki uprawniają do unieważnienia umowy kredytu frankowego?

Podstawą do unieważnienia umowy kredytu frankowego jest przede wszystkim obecność klauzul abuzywnych, czyli niedozwolonych postanowień naruszających prawa i interesy konsumenta. Profesjonalna analiza umowy kredytowej pozwala wyłapać nieprawidłowości, które w praktyce często dotyczą ryzyka kursowego, indeksacji lub denominacji kredytów do CHF. Jeżeli w umowie odnajdują się zapisy przerzucające całość ryzyka walutowego na kredytobiorcę lub mechanizmy waloryzacji są niejasne i sprzeczne z dobrymi obyczajami, sąd może uznać je za niedozwolone postanowienia. Istotne jest także pilnowanie kwestii przedawnienia roszczeń – zbyt długa zwłoka może uniemożliwić dochodzenie zwrotu środków. Fachowa analiza prawna pozwala na skuteczne przygotowanie pozwu frankowego i zwiększa szanse na pozytywne rozstrzygnięcie w sprawach o unieważnienie kredytu frankowego.

Jak przebiega proces unieważnienia kredytu frankowego?

Proces unieważnienia kredytu frankowego zaczyna się od szczegółowej analizy umowy przez wyspecjalizowaną kancelarię frankową. Po zidentyfikowaniu nieprawidłowości i ocenie szans powodzenia, prawnik przygotowuje pozew frankowy, który inicjuje formalne postępowanie sądowe. Cała procedura może trwać od kilku miesięcy do nawet kilku lat, w zależności od specyfiki sprawy, sądu, ilości dokumentacji oraz strategii procesowej. Warto w tym czasie korzystać z profesjonalnej pomocy pełnomocnika – doświadczenie kancelarii w sprawach frankowych jest nie do przecenienia. Po uzyskaniu prawomocnego wyroku i unieważnieniu umowy następuje rozliczenie stron, co obejmuje zwrot wszystkich nienależnie pobranych przez bank środków oraz kapitału. Frankowicz może również złożyć wniosek o wykreślenie hipoteki w sądzie wieczystoksięgowym. Banki podczas procesów często próbują podnosić zarzuty przedawnienia roszczeń lub korzystać z teorii salda, dlatego dobrze przygotowana kancelaria to klucz do sukcesu.

Jedną z kancelarii, która kompleksowo wspiera frankowiczów na każdym etapie – od analizy po reprezentację w sądzie jest Dowlegal .

Jakie korzyści finansowe i prawne daje unieważnienie kredytu frankowego?

Unieważnienie kredytu frankowego to nie tylko wyzerowanie zadłużenia i zakończenie problematycznej relacji z bankiem. Największą korzyścią finansową jest zwrot nadpłat – bank musi oddać frankowiczowi wszystkie wpłacone dotychczas raty kapitałowo-odsetkowe, prowizje oraz inne opłaty. Nierzadko kwoty te wynoszą kilkadziesiąt lub nawet kilkaset tysięcy złotych. Kolejnym zyskiem jest brak obowiązku dalszej spłaty, co natychmiast odciąża domowy budżet. Po uprawomocnieniu wyroku frankowicz może odzyskać również ustawowe odsetki za czas oczekiwania na zwrot środków i ubiegać się o odszkodowanie lub wynagrodzenie za korzystanie z kapitału. W efekcie wykreślenie hipoteki z księgi wieczystej umożliwia pełne rozporządzanie nieruchomością. To prawo do odzyskania nadpłat przysługuje nawet tym, którzy już całkowicie spłacili kredyt. Co ważne, orzeczenia TSUE i Sądu Najwyższego wzmacniają pozycję frankowiczów wobec sądów.

Ile realnie można odzyskać z unieważnienia umowy frankowej?

To, ile można odzyskać z unieważnienia kredytu frankowego, zależy od indywidualnych parametrów umowy i historii spłat. Najczęściej mowa o zwrocie nadpłat w wysokości od kilkudziesięciu do nawet kilkuset tysięcy złotych – w zależności od wielkości kredytu, długości okresu spłaty oraz sytuacji kursowej. Rozliczenie obejmuje nadpłacony kapitał, wszystkie raty oraz prowizje i koszty, które frankowicz wpłacił do banku w związku z błędnymi przeliczeniami kursu franka szwajcarskiego. Przy wyliczaniu wysokości zwrotu stosuje się tzw. teorię salda lub teorię dwóch kondykcji, przy czym ta druga zwykle zapewnia korzystniejsze rozliczenie dla klienta. Nawet jeśli kredyt został już spłacony, frankowiczom przysługuje zwrot pieniędzy w wysokości nadpłaconych kwot oraz rozliczenie z bankiem na uczciwych zasadach, uznanych przez sądy.

Jakie ryzyka i koszty wiążą się z unieważnieniem kredytu frankowego?

Unieważnienie kredytu frankowego nie jest wolne od ryzyka i kosztów. Jednym z najważniejszych czynników jest przedawnienie roszczeń, które może skutkować oddaleniem pozwu. Długotrwały proces sądowy generuje koszty sądowe i wymaga pomocy pełnomocnika, co zwiększa wydatki. W przypadku niekorzystnego wyroku, strona przegrywająca musi pokryć koszty procesu, choć zazwyczaj sądy zasądzają ich zwrot od banku, gdy sprawa kończy się sukcesem frankowicza. Pojawiają się także ryzyka związane z rozliczeniem – np. przy teorii salda zwrot ograniczony jest do różnicy wpłat, co nieraz bywa mniej korzystne niż teoria dwóch kondykcji. Część osób rozważa ugody z bankami, lecz w zdecydowanej większości są one mniej atrakcyjne niż wygrana przed sądem. Dodatkowymi formalnościami są: wykreślenie hipoteki oraz ewentualne postępowania związane z egzekucją lub wezwaniem do zapłaty.

Jak wybrać pełnomocnika i przygotować dokumentację do procesu?

Wybór odpowiedniego pełnomocnika to jedna z kluczowych decyzji na drodze do unieważnienia kredytu frankowego. Należy szukać kancelarii o wysokiej specjalizacji w sprawach frankowych – profesjonalna kancelaria frankowa zapewni rzetelną analizę umowy i wsparcie w przygotowaniu pozwu przeciwko bankowi. Kompleksowa pomoc kancelarii prawnej obejmuje także staranne zgromadzenie niezbędnej dokumentacji: oryginalnej umowy kredytowej, historii wpłat, wszelkiej korespondencji z bankiem, wezwania do zapłaty czy aneksów. Fachowa kancelaria, taka jak Dowlegal, poprowadzi również dopasowaną strategię procesową, uwzględniając indywidualny przypadek klienta i minimalizując koszty sądowe. Dzięki profesjonalnej pomocy frankowiczowie zyskują pewność, że wszystkie formalności zostaną dopełnione, a szanse na pełne odzyskanie pieniędzy – maksymalne.

Autor: Artykuł sponsorowany

jeleniagoraonline_kf
Serwisy Lokalne - Oferta artykułów sponsorowanych