W dramatycznej interwencji jeleniogórskiej policji udało się uratować życie 38-letniego mężczyzny, który zamierzał popełnić samobójstwo. Dzięki szybkiej reakcji funkcjonariuszy oraz ich empatycznemu podejściu, desperat został uratowany przed tragiczny krokiem.
- Alarmujący telefon i szybka reakcja policji
- Empatia i profesjonalizm w działaniu
- Opieka specjalistów i znaczenie szybkiej interwencji
Alarmujący telefon i szybka reakcja policji
12 listopada 2024 roku, około godziny 16.00, dyżurny z Komisariatu II Policji w Jeleniej Górze odebrał pilne zgłoszenie od matki 38-latka. Kobieta zaniepokojona zachowaniem swojego syna poinformowała, że ten wyszedł z domu z zamiarem odebrania sobie życia, rzucając się pod nadjeżdżający pociąg. Przekazała policji numer telefonu do syna oraz wskazała miejsce, w którym mógł się znajdować, co pozwoliło na szybszą lokalizację desperata.
Empatia i profesjonalizm w działaniu
Funkcjonariusz, który odebrał zgłoszenie, niezwłocznie podjął działania, aby skontaktować się z mężczyzną. Po wielu próbach udało mu się nawiązać rozmowę, w trakcie której wykazał się nie tylko profesjonalizmem, ale również empatią. Rozmowa pomogła mężczyźnie zrozumieć, że istnieją inne rozwiązania jego problemów. Policjant zdołał przekonać go do oddalenia się od torowiska, co było kluczowe dla jego bezpieczeństwa.
Opieka specjalistów i znaczenie szybkiej interwencji
Po przybyciu policji na miejsce, 38-latek został bezpiecznie przekazany w ręce funkcjonariuszy, którzy podjęli decyzję o umieszczeniu go w policyjnym areszcie. Z uwagi na poważne zagrożenie dla jego życia i zdrowia, mężczyzna został następnie skierowany pod opiekę lekarzy specjalistów. Sytuacja ta podkreśla, jak istotna jest szybka reakcja w kryzysowych momentach oraz jak ważne jest wsparcie dla osób zmagających się z problemami emocjonalnymi. W takich chwilach nie należy bagatelizować sygnałów o zagrożeniu, a profesjonalna pomoc może uratować życie.
Źródło: Policja Jelenia Góra