Jeleniogórzanin złamał zakaz kontaktu z rodzicami i trafił do aresztu

Interwencja w jednym z jeleniogórskich mieszkań zakończyła się zatrzymaniem mężczyzny, który – mimo sądowego zakazu – znów pojawił się przy rodzicach. Sprawa ma już akt oskarżenia i może skończyć się więzieniem.
- Zatrzymanie w Jeleniej Górze po domowej interwencji – policja działa
- Co dokładnie robił i jakie grożą mu konsekwencje
Zatrzymanie w Jeleniej Górze po domowej interwencji – policja działa
Policjanci z Komisariatu II Policji w Jeleniej Górze zatrzymali 50-letniego mieszkańca miasta podczas interwencji domowej zgłoszonej przez osoby pokrzywdzone. Do zdarzenia doszło 18 sierpnia br. Funkcjonariusze na miejscu zastali awanturującego się, nietrzeźwego mężczyznę; został on zatrzymany i osadzony w policyjnym areszcie.
Mężczyzna był już wcześniej objęty postępowaniem karnym związanym z przemocą wobec rodziców. Prokuratura postawiła mu zarzut znęcania się psychicznego i fizycznego nad najbliższymi. W toku sprawy Sąd Rejonowy w Jeleniej Górze nałożył na niego obowiązek opuszczenia wspólnie zajmowanego lokalu oraz zakaz zbliżania się i kontaktowania z rodzicami.
Co dokładnie robił i jakie grożą mu konsekwencje
Z relacji śledczych wynika, że mężczyzna nadużywa alkoholu, a jego upijanie się prowadziło do bezpodstawnych awantur. Podczas takich zajść miał obrażać rodziców, a nawet popychać ich fizycznie. Pomimo istniejącego zakazu sądowego powrócił do mieszkania i wszczął kolejną awanturę, co doprowadziło do interwencji policji.
Za złamanie zakazu opuszczenia lokalu oraz zakazu kontaktowania się i zbliżania do pokrzywdzonych mężczyźnie grozi odpowiedzialność karna; przestępstwo to zagrożone jest karą pozbawienia wolności do 3 lat. Teraz sprawa trafi do sądu.
podkomisarz Beata Sosulska-Baran
Na podst. KMP w Jeleniej Górze
Autor: krystian